Ronja Golden Retriever
Moje szczeniaki urodziły się 16 lutego 2012 - w Warszawie, na obrzeżach Ursynowa.
Teraz wszystkie są już w nowych domach - zobaczcie sami jak się czują ...
niedziela, 17 lutego 2013
sobota, 2 lutego 2013
poniedziałek, 30 kwietnia 2012
Lilly - nowsze wieści
U Lilly, Nimrodel, Ronji a od niedawna Pirani wszystko jest w jak najlepszym porządku. Na ostatnie swoje imię w pełni sobie zasłużyła! Gryzie całą rodzinę oraz jej garderobę niemiłosiernie :))))
Apetyt dopisuje nam wilczy (kolejna torba karmy w drodze), jesteśmy już po drugim szczepieniu, załatwiamy się częściowo w domu a częściowo na powietrzu, na ogrodzonym terenie... Noce przesypiamy bez przerw, tylko weekendowe pobudki są trochę zbyt wczesne... Umiemy już wykonać komendę "siad" oraz "daj łapę" (pracujemy nad "leżeć"). Ogólnie Lilly jest pieskiem bardzo wesołym, ciekawym świata, i wydaje się być wyważoną suczką...
Sparky (Greenek)
Ulubionym miejscem Sparkiego jest pufa. W walce o nią nie przebiera w środkach i ząbki ida w ruch:)
sobota, 21 kwietnia 2012
Wena (Blue)
Wena w nowym domu wygląda na szczęśliwą (choć na razie nadal prowadzi negocjacje z jego dotychczasowymi rezydentami - kotami Buką i Wiewiórem). Chętnie także odwiedza swoją Mamę i Siostrę, które są bardziej skore do zabawy w "psim stylu" :)
piątek, 20 kwietnia 2012
Pola (Rose, Rózia)
Polka (Rózia) to wspaniały piesek. Szybko stała się ulubieńcem całej naszej rodziny. Eksploruje swój duży ogród, najbardziej podobają się jej patyczki i moje bratki. Dobrze je i załatwia swoje sprawy już w większości na dworze (na szczęście przestało padać). Na ogół jest bardzo spokojna, choć są takie chwile, że zachowuje się jak na szczeniaka przystało, ku uciesze naszych córek :)
Irys (Yellow) w nowym domu
Irys jest już dużym pieskiem - dziś waży 7 kg i rośnie w oczach:) Ma ogromny apetyt:) Jest bardzo grzeczny i dba o czystość. Swoje potrzeby załatwia głownie w jednym miejscu - na gazetach przy wyjściu z mieszkania. Irysek od samego początku wybrał sobie miejsce na legowisko, w sypialni starszej córeczki - tam czuje się najlepiej. Wszystkie swoje zabawki przynosi do kojca, pokazując, że to jego własność:)
Jutro czeka nas drugie szczepienie. Nie możemy już doczekać się pierwszych spacerów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)